EVELINE Cosmetics - Żele do higieny intymnej . cz. 1
Witajcie,
Dzisiaj przedstawię mini recenzję na temat dwóch kosmetyków do higieny intymnej.
Jest to nowość na rynku , więc postanowiłam zakupić i przetestować :)
W dzisiejszym poście będzie omówiony jeden z nich. (Jakbym opisała te 2 produkty to byście się zanudzili :))
Koszt takiego jednego żelu wyniósł mnie ok. 10 zł. więc naprawdę jest to bardzo przystępna cena :)
Wiem też, że większość z Was używa do higieny intymnej płynu *Facelle* .
Wiele takich produktów przetestowałam np. AA , Ziaja, Facelle, i teraz Eveline z których jestem po prostu zadowolona :) Ale to za chwileczkę . :)
Tak przedstawiają się dwa produkty których używam naprzemiennie :)
SOS na podrażnienia - do codziennego stosowania
- nawilża i odświeża
- przywraca naturalną równowagę pH
- koi i łagodzi podrażnienia
Żel ten zapewnia delikatną pielęgnację miejsc wymagających specjalnej ochrony. Dzięki innowacyjnym składnikom aktywnym łagodzi podrażnienia, przywraca naturalną równowagę pH oraz odbudowuje optymalną mikroflorę. Delikatna formuła *PRO INTIMA CARE* zawierająca *wyciąg z aloesu, alantoinę, Ecodermine, D-panthenol oraz kwas mlekowy, zmniejsza ryzyko wystąpienia infekcji stanów zapalnych. Skutecznie neutralizuje nieprzyjemny zapach, dzięki czemu doskonale sprawdza się nawet u osób intensywnie uprawiających sport. Żel nie narusza bariery hydrolipidowej naskórka.
Wskazania :
- w czasie menstruacji
- po wysiłku fizycznym
- przy antybiotykoterapii i antykoncepcji
- w okresie menopauzy
Specjalnie opracowywana formuła nie zawiera parabenów, tradycyjnego mydła, barwników oraz alkoholu, dzięki czemu żel jest wyjątkowo delikatny, łagodny i bezpieczny dla skóry.
pojemność : 250 ml
Ma bardzo ładny, delikatny zapach. Opakowanie z pompką po prostu rewelacyjne ! ;) Można zablokować pompkę, dzięki czemu żadne małe istotki nam go nie wyleją :) Jest bardzo wydajny i na pewno zakupię go ponownie (jeden jak i drugi) . Co do wszystkich zaleceń producenta - w 100 procentach się z nim zgadzam. Żel ten robi co ma robić , czyli delikatnie myje nie naruszając nam bariery hydrolipidowej naskórka :)
Obydwa te żele z pewnością znajdą się w moich *sierpniowych* ulubieńcach ! :)
Wyczekujcie następnego postu odnośnie tego drugiego żelu :)
Wy też go używałyście ? Jakie są Wasze opinie ??
pozdrawiam
Anetkowaaa
0 komentarze